Dzisiaj przychodzę do Was z postem na temat ulubieńców zeszłego miesiąca.Nie wiem jak Wam,ale dla mnie listopad minął baaardzo szybko!Nareszcie mamy GRUDZIEŃ!Ja jestem z tego faktu niesamowicie zadowolona(chyba jak każdy!),ponieważ już za niecałe trzy tygodnie mamy święta.Tak naprawdę święta wielkanocne też są fajne,ale Boże Narodzenie to taki niezwykły czas owiany magią.Te wszystkie ozdoby,cały klimat, którym jest owiane to święto....ohhh coś wspaniałego!Ale dobra!Koniec o świętach!Na ten temat pojawi się seria postów:)Mam nadzieję że wynagrodzę Wam moje nieregularne pisanie ale sami rozumiecie-szkoła.Teraz kiedy za niecałe dwa tygodnie mam wolne(i to bardzo długie wolne bo aż do 12 stycznia) posty będą pojawiały się o wiele częściej.Pomyślałam,że może od końca następnego tygodnia zaczęłabym robić takie "dni w zdjęciach".Może to by Was zainteresowało?Przecież przed świętami zawsze tyle się dzieje!Czemu by tego nie złączyć w fajną całość?Było by to coś na zasadzie"vlogmasu" ale blogowego czy takie"postmas" haha :) Jeśli jesteście zainteresowani czymś takim to piszcie w komentarzach:)
Teraz przechodzimy do ulubieńców!
Mgiełka z Bath&Body Works o zapachu wanilii i czegoś czego nie umiem określić ale przypomina mi karmel:) Bardzo długo się utrzymuje i jest mega wydajna!Zapach kojarzy mi się ze świętami,takim ciepłym zapachem który w mroźne dni jest jak najbardziej na tak!
Listopad-halloween :) Moje ulubione mydło to również produkt z B&BW.Ma super formę pianki i zapach na rękach się trzyma;)Porządnie myje czyli chyba wszytsko co chcemy od dobrego mydła:)
Świeczki,świece,świeczuszki...Cokolwiek aby się paliło i pachniało w pokoju!Ja przed ostatnie półtora miesiąca palę właśnie tą świeczkę o zapachu pieczonych pianek!Niesamowity zapach który wypełnia cały pokój i nadaje super zimową przyjemną atmosferę;)Jak najbardziej musicie powąchać i skusić się na ten zapach!
Coś co zawsze mam przy sobie czyli żel antybakteryjny.W szkole zawsze się przydaje.Ten bardzo ładnie pachnie i spełnia doskonale swoją funkcję:)
A tutaj co?LAMPKI :) Coś co nadało mojemu pokoju zimowy przyjemny klimat.Nie jest to jeszcze typowa świąteczna dekoracja.Te dopiero wkrótce się pojawią.Te lampki są w kształcie snieżynek więc przez całą zimę mogę wisieć i pięknie wyglądać w naszym pokoju :)
Ulubiona książka?Zdecydowanie "papierowe miasta" J.Greena. Każdy z Was słyszłał na pewno o "szukając alaski" i "gwiazd naszych wina" tego autora.Ta książka jest trochę mniej popularna ale równie genialna!Oczywiście green świetnie oddaje uczucia i buduje napięcie.Akcja jest nieprzewidywalna i jak to bywa kończy się czymś czego się zupełnie nie spodzewaliśmy. Jeśli.Jeśli szukacie czegoś co umili Wam zimowy wieczór przy ciepłej herbatce to polecam właśnie tą książkę:)
****
To tyle jeśli chodzi o "ogłoszenia" i ulubieńców.Mam nadzieję że post się Wam spodoba.Piszcie co myślicie na temat "postmas" czyli zdjęciach z przygotowań do świąt;) Oczywiście zachęcam do napisania propozycji na posty!Każdy dopisuję na moją listę i staram się realizować.Dziękuję za obserwacje i że jest Was aż 306 :)To wiele dla mnie znaczy i mam nadzieję że z dnia na dzień będzie przybywało osób,którym mój blog przypadnie do gustu:)